Aktualności
list uczennicy z Izdebnika w kapsule czasu na wawelu

Jak to się stało, że list uczennicy ZS Izdebnik znalazł się w kapsule czasu na Wawelu?

 

Zapraszamy do lektury tekstu Liliany Zagórdy, uczennicy ZS Izdebnik, której list został zamknięty w wawelskie kapsule czasu:

 

„Dnia 7 listopada w godzinach 11:00 – 13:00  miałam przyjemność wraz z Panią Dyrektor, Teresą Łabędź i moją polonistką, panią Iwoną Radoń wziąć udział w uroczystości   związanej z konkursem „Listy do Przyszłości”. Spośród 12 300 uczniów z 279 szkół podstawowych, Jury wyłoniło tylko 100 laureatów, którzy zostali zaproszeni na uroczystą galę wręczenia nagród.Miałam to ogromne szczęście, iż Komisja Konkursowa doceniła także moją pracę i znalazłam się wśród nagrodzonych.

 

Ta niezwykła uroczystość odbywała się w malowniczym otoczeniu najpiękniejszego zabytku Krakowa, czyli na dziedzińcu Zamku  Królewskiego na Wawelu. Po dotarciu na miejsce czekał na nas pyszny poczęstunek, po którym udałyśmy się na wspomniane wyżej miejsce. Tam, czekały już na nas rozstawione krzesła, scena i  kluczowy przedmiot całej uroczystości – kapsuła czasu. Wyglądająca niepozornie metalowa skrzyneczka wyłożona od środka czerwonym materiałem, jak się okazało, wykonana została ze specjalnej kwasoodpornej i nierdzewnej stali oraz wyścielona suknem. Wszystko po to, by listy  i inne pamiątki teraźniejszości przetrwały do 2118 roku w nienaruszonym stanie.

 

Ceremonia rozpoczęła się od uroczystego przywitania Jury, wszystkich zaproszonych gości oraz laureatów konkursu. Po przemowach organizatorów konkursu, wszystkim nagrodzonym rozdane zostały dyplomy oraz cenne upominki. Wszystkiemu towarzyszyły uważne kamery,  redaktorzy prasowi  i liczne aparaty fotoreporterów, które uwieczniły całą uroczystość. W kluczowym punkcie ceremonii, do kapsuły czasu włożone zostały własnoręcznie napisane listy laureatów oraz ich zdjęcia, a także  współczesne gazety i monety polskie będące obecnie w obiegu. Kapsuła zakopana została 120 cm pod ziemią na terenie Wzgórza Wawelskiego. Artystycznym podsumowaniem gali był smyczkowy koncert pieśni patriotycznych, po którym  zostałyśmy przez organizatorów zaproszone na krótką wycieczkę, której celem było zwiedzenia komnat zamkowych Wawelu.

 

Tematem samych listów były dziecięce marzenia i sposób spędzania wolnego czasu. Ja w swoim liście postanowiłam opisać te elementy naszego życia, które już teraz są niedoceniane i odchodzą w zapomnienie. Starałam się przybliżyć czytelnikom z przyszłości czym jest teatr, książki oraz jak wygląda nasza szkoła i życie w latach dwudziestych XXI wieku. Sam zamysł konkursu niesamowicie mnie zauroczył. Czyż to nie jest wspaniałe, że za 100 lat, ktoś będzie miał szansę przeczytać moją pracę? Tak wiele razy, jako małe dziecko marzyłam o zostawieniu notatki do przyjaciół z przyszłości – jakiegoś śladu po moim życiu,  a  ten konkurs pozwolił mi spełnić to marzenia.”